Tylko teraz możesz BEZPŁATNIE przetestować PortalFK.pl przez 24h! GWARANTUJEMY:
Zmianę wysokości kwoty wolnej od podatku przewiduje poselski projekt nowelizacji ustawy o PIT, którym dzisiaj zajmie się Sejm. Na wczorajszej konferencji premier Donald Tusk zapowiedział, że Rząd nie rezygnuje z projektu kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł, ale w tym roku zmiany nie wejdą w życie ze względów budżetowych. Sprawdź, jakie będą skutki dla podatników podwyższenia kwoty wolnej o PIT.
Po przeczytaniu tekstu dowiesz się:
Sprawdź też:
Oglądaj szkolenie online:
Kwota wolna od podatku nie dotyczy natomiast podmiotów rozliczających się z PIT w ramach pozostałych form opodatkowania. Odnosi się to np. do osób opłacających ryczałt ewidencjonowany (PIT-28), przedsiębiorców będących na karcie podatkowej (PIT-16A), korzystających z podatku liniowego (PIT-36L), podatników osiągających dochody z kapitałów pieniężnych (PIT-38), czy dochody ze zbycia nieruchomości (PIT-39).
Być może przepisy wkrótce dotyczące stosowania kwoty wolnej od podatku wkrótce się zmienią, a to za sprawą poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W świetle jego zapisów, ma zostać zmodyfikowana treść art. 27 ustawy o PIT. Projekt ten został przygotowany przez grupę posłów Konfederacji i aktualnie znajduje się na etapie prac parlamentarnych.
Kwota wolna od podatku to wartość rocznego dochodu, od której podatnik nie jest zobowiązany do zapłaty podatku dochodowego od osób fizycznych. Po zmianach dokonanych w ramach Polskiego Ładu, jej wysokość została ustalona na poziomie 30.000 zł.
Kwota wolna od podatku nie dotyczy natomiast podmiotów rozliczających się z PIT w ramach pozostałych form opodatkowania. Odnosi się to np. do osób opłacających ryczałt ewidencjonowany (PIT-28), przedsiębiorców będących na karcie podatkowej (PIT-16A), korzystających z podatku liniowego (PIT-36L), podatników osiągających dochody z kapitałów pieniężnych (PIT-38), czy dochody ze zbycia nieruchomości (PIT-39).
Zamiar wprowadzenia takiego rozwiązania projektodawcy tłumaczą tym, że dokonanie zmian w zaproponowanym kształcie spowoduje urealnienie kwoty wolnej w PIT i doprowadzi do realizacji zasady sprawiedliwości w systemie podatkowym. Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, o którym mowa, przyczyni się to do wzrostu zamożności obywateli, poprzez zwiększenie ich zarobków netto.
Dzięki wyższej kwocie wolnej, w kieszeniach Polaków zostanie więcej pieniędzy, dzięki czemu lepiej będą mogli realizować swoje życiowe potrzeby, co w efekcie spowoduje również, że skorzysta na tym budżet państwa. Mniej będzie bowiem osób wymagających wsparcia ze środków programów pomocy społecznej. Korzyści odniesie także cała gospodarka, dzięki temu, że w sektorze prywatnym znajdzie się więcej środków zarówno na konsumpcję, jak też na inwestycje.
Pierwotnie nowelizacja miała wejść w życie 1 stycznia 2024 r. Gdyby propozycja zmian w tym zakresie została zrealizowana, to duża grupa osób w ogóle nie zapłaciłaby PIT w przyszłym roku, względnie uiści go w niższej wysokości. Obowiązek zapłaty tej daniny wystąpi bowiem dopiero wtedy, gdy roczne dochody podatnika przekroczą 60.000 zł. Dotyczy to przede wszystkim osób utrzymujących się z pracy najemnej, ale także wielu przedsiębiorców. Na zmianach nie skorzystają jednak wszystkie osoby prowadzące działalność gospodarczą. Nie odczują ich np. podatnicy rozliczający się z PIT według jednolitej, 19% liniowej stawki podatku. Dlatego takie podmioty, w przypadku wprowadzenia zmian, o których mowa, powinny przeanalizować opłacalność pozostawania na podatku liniowym. To samo dotyczy również ryczałtowców z możliwością wyboru sposobu opodatkowania. Już wiadomo, jednak, że zmiany nie wejdą w życie w tym roku.
Nie rezygnujemy z projektu kwoty wolnej 60 tys. zł, ale w tym roku nie jesteśmy w stanie zrealizować go ze względów budżetowych. Ilość pieniędzy na szeroko pojęte bezpieczeństwo - nie tylko chodzi o militarne zakupy - każe nam myśleć niezwykle ostrożnie o tej zmianie, bo ona ma masywne skutki finansowe” – powiedział we wtorek podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk.
„Minister finansów jest zobowiązany, aby kwota wolna była tak czy inaczej efektem naszej pracy – na pewno nie w tym roku i na pewno przed końcem kadencji” – powiedział premier. – „Musimy zrewidować nie samą ideę, ale proces dochodzenia do niej. W przyszłym roku wrócimy do projektu i zobaczymy, na ile on jest możliwy. Na pewno przed końcem kadencji kwota wolna będzie faktem, a nie moim marzeniem” – podsumował Donald Tusk.
Źródło:
Tylko teraz możesz BEZPŁATNIE przetestować PortalFK.pl przez 24h! GWARANTUJEMY:
Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.
@ Wiedza i Praktyka Sp. z o.o. \\ Wszystkie prawa zastrzeżone.